Co stało się z pięcioosobową rodziną?

 Siemanko, cześć, hej! Mówi się, że najgorsza prawda jest gorsza od kłamstwa czy niewiedzy. Rodziny osób zaginionych jednogłośnie twierdzą, że woleliby się dowiedzieć o śmierci swoich bliskich, ewentualnie, że ukochana osoba uciekła, by zacząć gdzieś nowe życie. Taka wiedza pozwala na przeżycie żałoby czy  przejście z sytuacją do porządku dziennego, a całej uwagi nie zawraca im natrętna myśl, o tym co stało się z ukochanym człowiekiem. Często mówi się o tragedii, gdy ginie jedna osoba, jednak jak można nazwać sytuację, gdy w powietrzu rozpływa się pięcioosobowa rodzina? W dzisiejszym poście, pierwszym w 2021, opowiem Wam o historii rodziny Bogdańskich. Opowiemy sobie o tym, kim byli, czym się zajmowali oraz o hipotezach dotyczących ich losu wraz z argumentami za i przeciw. W przeciwieństwie do historii rodziny zaginionej w Poznaniu, którą opisywałam Wam jakiś czas temu  (https://zbrodniczeopowiesci.blogspot.com/2020/12/co-stoi-za-zaginieciem-rodziny-z.html) historia Bogdańskich jest dość stara, gdyż rozpłynęli się w powietrzu w 2003r.

Krzysztof oraz Bożena Bogdańscy to całkiem zamożne małżeństwo. Początkowo mieszkają w Łodzi, lecz po jakimś czasie przeprowadzają się na wieś w okolicach Łodzi, gdzie na działce matki Bożeny budują dom. Piętrowy budynek w Starowej Górze staje się nowym domem dla Bogdańskich, dwójki nastoletnich dzieci – córki Małgosi oraz syna Jakuba i wspominanej już matki Bożeny.  Swój majątek rodzina zdobywa prowadząc mikro firmę zajmującą się sprowadzaniem komputerów. Ideał? No nie do końca.  Sielanka kończy się gdy polski rynek zostaje zalany zdecydowanie tańszym sprzętem IT z Chin. Krzysztof Bogdański próbuje jeszcze ratować sytuację i utrzymać się ze sprzedaży pirackich gier oraz z grania na giełdzie. Gdy nie przynosi to zamierzonego skutku – wpadają w spiralę zadłużenia. Pożyczają pieniądze od znajomych oraz z różnych banków. Jedno ze źródeł podaje, że mieli mieć kilka kredytów pod zastaw jednego domu. W końcu nadchodzi Wielkanoc 2003r. Krzysztof miał skontaktować się kolegami swoich dzieci, by powiedziały w szkole, że Gosi i Kuby nie będzie przez kilka dni przez wyjazd do znajomych w Niemczech. To samo miał powiedzieć jeszcze kilku osobom ze swojego otoczenia. Po jakimś czasie zmienił wersję twierdząc, że żona i dzieci są we Wrocławiu - matka miała być na szkoleniu, a dzieciaki pojechały na "doczepę", żeby po południu pozwiedzać z rodzicem miasto.  Krzysztof ostatecznie również rozpłynął się w powietrzu. Kilka dni po świętach wielkanocnych zostało zgłoszone zaginięcie Bogdańskich. Niepokój bliskich zwiększyło kilka faktów. Po pierwsze - wrocławskie szkolenie. Pani Bogdańska nigdy się na nim nie stawiła. Dwa- Niemcy. Faktycznie, rodzina miała tam znajomą, lecz owa koleżanka w 2003r na oczy nie widziała Bogdańskich. Kolejna kwestia - szkoły dzieci. Kilka dni absencji na zajęciach Gosia i Kuba mieli usprawiedliwione, lecz szkoły zaczęły się interesować, gdy kilka dni zmieniło się w kilka tygodni. Poza tym, rodzina przez dłuższy okres czasu nie kontaktowała się z rodziną i znajomymi, co nie było dla nich typowe. 

Po wejściu do domu policja została dość nietypowy obrazek. Wnętrze budynku wyglądało jakby rodzina po prostu wyszła na chwilę do sklepu czy na spacer i miała za chwilę wrócić. Jedzenie, w tym to z krótkim terminem przydatności do spożycia, leżało w lodówce. Leki matki Bożeny leżały przygotowane do spożycia. Ładowarki były podpięte do gniazdka, a pamiętnik Gosi był gdzieś na wierzchu. Jest on o tyle ciekawy, że zamiast wpisów typowych dla dziewczyn w wieku córki Bogdańskich w stylu "kocham kolegę z klasy, on mnie nie widzi i co teraz?" albo "wiedźma z matmy czy z polaka znowu za dużo zadała", lecz zawarte w nim były informacje o kłopotach ojca rodziny oraz wzmianki o wspólniku, który "przeszedł na drugą stronę". O kim mowa i co konkretnie oznaczało to przejście? Do dziś nie wiadomo.  Śledztwo wykazało, to, o czym pisałam w poprzednim akapicie - mianowicie, kłopoty finansowe. Praca śledczych do dziś nie odpowiedziała jednak na kilka pytań. Po pierwsze - o co w zasadzie chodziło z tym wspólnikiem. Kim był/jest? O co chodziło z tym przejściem? Ale przede wszystkim - co stało się z Bogdańskimi? Czemu zniknęli? Co dzieje się z nimi dzisiaj? Czy żyją? Są bezpieczni? 

Jest kilka teorii dotyczących losu Bogdańskich. Pierwsza z nich mówi o samobójstwie rozszerzonym. Ojciec rodziny mógł zabić swoją teściową, żonę i dzieci, a sam popełnił samobójstwo. Czemu? Pieniądze. Spirala długów doprowadziła do tego, że rodzina miała do oddania dwa miliony złotych, więc Krzysztof mógł chcieć "ochronić" swoich bliskich przed konsekwencjami takiej sytuacji.  Teza ta została jednak obalona. Policyjne psy, specjalnie szkolone do wyszukiwania zwłok, nie znalazły żadnego tropu. Poza tym, zwłoki całej piątki musiałby być niesamowicie dobrze schowane, skoro przez 18 lat nie zostały odnalezione. Teoria ta została odrzucona.

Drugą tezą jest sekta, w której rodzina ukryła się przed wierzycielami, jednak nie została ona potwierdzona.

Trzecią jest porwanie i morderstwo dokonane przez wierzyciela pochodzącego z półświatka.  Podobnie jak teoria z sektą, ta teza również nie została potwierdzona.

Czwartą tezą, najbardziej prawdopodobną moim zdaniem, jest zaplanowana ucieczka. Wspomniałam już, że z domu nic nie zniknęło. Nie jest to do końca prawda, bo w toku śledztwa okazało się, że z domu zniknęły .. pieniądze i twarde dyski z komputerów.  Zniknął też jeden z samochodów należących do rodziny. To plus fakt, że od 2003r. nie wiadomo co z nimi się stało, dość jasno zdaje się potwierdzać teorię o wyjeździe.

Bez względu jednak na to, co z nimi się stało, znajomi i rodzina ma nadzieję, że nic złego się nie stało Bogdańskim. Każdego dnia oczekują na meila, sms-a czy kartkę. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że po latach wreszcie na jaw wyjdą informacje o ich losie.


Źródła:

https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-co-sie-stalo-z-rodzina-bogdanskich,nId,4235016,nPack,2

https://dzienniklodzki.pl/zaginiona-rodzina-bogdanskich-ze-starowej-gory-gdzie-jest-rodzina-ze-starowej-gory-niewyjasniona-sprawa-zaginionej-rodziny-spod/ar/c1-11734922

https://www.focusnauka.pl/artykul/zaginiecie?page=3

https://polskatimes.pl/tag/rodzina-bogdanskich

https://www.youtube.com/watch?v=NcgT81bEOmA

https://www.youtube.com/watch?v=zqPQ9FnT8eQ


Komentarze