Co stało się z rodziną McStay?

 Siemanko, cześć hej! Dzisiaj odchodzimy od rodziców mordowanych przez własne dzieci, lecz dalej zostajemy w klimatach rodzinnych.

Dla postronnych wydawało się, że Joseph i Summer  McStay mają bardzo dobre życie. On prowadził dobrze prosperującą firmę. Ona została w domu, by zająć się dwójką synów, lecz powoli planowała wrócić do zawodu, konkretniej do handlu nieruchomościami. Zgodne małżeństwo, z dwójką relatywnie zdrowych, małych dzieci (jeden z synów chorował na astmę), bez wrogów czy problemów finansowych, lecz żyjąca na wysokim poziomie w nowym domu niedaleko granicy z Meksykiem nie ma powodu, żeby bez słowa wyjaśnienia rozpłynąć się w powietrzu, prawda? A to jednak się stało.

4 lutego 2010 roku o 20.28 Joseph zadzwonił do swojego wspólnika. Ten jednak nie odebrał, miał uznać, że to nic ważnego. Bez względu na to czy słowa wspólnika są prawdą, czy nie, ten telefon jest ostatnim kontaktem ze strony zaginionych. Po kilku dniach bez kontaktu brat Josepha, Michael, postanowił sprawdzić, co dzieje się z jego bratem, szwagierką i bratankami. Zdecydowanie nie spodziewał się tego, co został w domu. Po podwórku biegały dwa rodzinne psy, na kuchennym blacie leżało opakowanie z jajkami, a przy telewizorze stały miski częściowo wypełnione popcornem. Nie było natomiast żadnych śladów walki, co później potwierdziła policja. Jedynymi śladami po rodzinie było nagranie z monitoringu sąsiada przestawiające samochód McStayów, który wyjeżdża ze swojej posesji. Nie dało się jednak stwierdzić, kto i w jakim stanie przebywał wtedy w pojeździe. Policja dowiedziała się, że osobówka 8 lutego 2010r. została odholowana z parkingu centrum handlowego w San Ysidro w San Diego. Dało to olbrzymie pole do spekulacji, bo jest to bardzo blisko granicy z Meksykiem. 

Przez ponad trzy lata w sprawie nie było żadnej pewnej informacji, a czteroosobowa rodzina McStay uznawana była za zaginioną. Pojawiały się podejrzenia, że swingowali swoje zaginięcie i żyła sobie spokojnie gdzieś w Meksyku, Summer z jakiegoś bliżej nieokreślonego powodu zabiła męża oraz synów, a potem sama zbiegła bądź zostali zamordowali już we własnym domu przez nieznanych złoczyńców. Koncepcje te upadły jednak w 11 listopada 2013r., kiedy  ich zwłoki zostały znalezione w dwóch grobach wykopanych w pobliżu Victorville w Kalifornii, około 255 km na północ od miejsca, z którego odholowano samochód zaginionych. Zdecydowanie nie mieli łatwej śmierci. Czaszki wszystkich członków rodziny nosiły ślady ciosów jakimś tępym narzędziem. Policja twierdzi, że miał być to trzykilogramowy młotek, a zanim został wykorzystany, rodzina miała być torturowana. Poza śladami po młotku wykazano, że każdemu zadano po siedem ciosów w głowę i plecy, a Summer dodatkowo miała być zgwałcona.

W trakcie śledztwa wyszło na jaw, że za śmierć rodziny odpowiedzialny jest Charles Chase Merritt, wspomniany już wspólnik Josepha. Motywem były pieniądze. Okazało się, że winny był zaginionemu dużą sumę pieniędzy, defraudował pieniądze firmy McStay, a poza tym miał być hazardzistą z kilkoma wyrokami na koncie. Aresztowany został 5 listopada 2014r. Wyrok w jego sprawie zapadł dopiero 10 czerwca 2019.  Został uznany winnym poczwórne morderstwo, a w styczniu 2020 przekazano wymiar jego kary. Za zabójstwo Sumer oraz dzieci skazany został na karę śmierci, a za Josepha ma odsiedzieć karę dożywocia. Obecnie przebywa w Kalifornijskim więzieniu San Quentin. 

Historia McStayów pokazuje, nie tylko czyny, których jest w stanie się dopuścić przytłoczany przez problemy człowiek dodatkowo zamotany w swój nałóg, lecz także, że nikt nie jest bezkarny, zwłaszcza przy dzisiejszym rozwoju technologii. Nie zmienia to faktu, że morderstwo rodziny było totalnie bezsensowne. Joseph był okradany przez wspólnika-hazardzistę, który wszystkie pieniądze przepuszczał w kasynach a gdy zażądał spłaty długu - całą jego rodzinę spotkał straszliwy los. 

Źródła:
https://www.youtube.com/watch?v=SzWWfp-_5VQ
https://pl.wikipedia.org/wiki/Morderstwo_rodziny_McStay
https://www.archiwumzbrodni.pl/tajemnicze-zaginiecie-czteroosobowej-rodziny-i-brutalna-egzekucja-sprawa-mcstayow/
https://ichi.pro/pl/nawiedzony-koniec-rodziny-mcstay-165377170309709
https://madamelilica.com/pl/po-8-godzinnym-dniu-w-sadzie-wyrok-opozniony-dla-czlowieka-ktory-zabil-rodzine-mcstay/

Komentarze